Mój osobisty ranking bikini w większym wymiarze.
Zestawienie jest subiektywne, oceniam swoje wrażenia 🙂
A według Was, który zestaw jest nr 1?

Serduszka rozdawałam wedle własnych upodobań, biorąc pod uwagę wygodę, wygląd oraz jakość i cenę.

1. Retro od Forever 21

 

Bikini w stylu retro. Pokochałam ten zestaw ze względu na krój i tą kratkę! Rozpływam się nad nim… Mój faworyt.
Jednak miseczka G nie ma dobrego wsparcia w biustonoszu.
Ten model jest dostępny w rozmiarach  1XL, 2XL, 3XL niestety bez podziału na miseczki.

 

Fason otrzymał maksymalną notę. Chcąc zachować odrobinę obiektywizmu mniej serduszek otrzymała jakość wykonania- nie jest ona powalająca, a komfort obniżony jest przez miseczkę, która nie wspiera mojego biustu jak powinna.
Dziewczyny z podobnym obwodem do mojego, ale mniejszą miseczką np. E/F będą z tego bikini jeszcze bardziej zadowolone ode mnie.
Cena  jest niezła 27 Euro za komplet. Nie dałam jej maksymalnej noty ze względu na jakość materiałów, z których wykonano kostium.

 

2. Frędzle z Chin- czyli ebay

Nie jest to mój pierwszy kostium zamówiony na ebay, ale jedyny z którego jestem zadowolona.

Poprzednie były niemal identyczne. Jednak okazały się być bardzo niskiej jakości oraz miały zaburzoną rozmiarówkę. Zakupy chińskich ubrań to loteria.
Ale skupmy się na tym jednym egzemplarzu.
Cena jest świetna niecałe 8 funtów za komplet czyli około 48 złotych!
Mankamentem jest biustonosz, który nie trzyma biustu idealnie. Ale co ja mogę za taką cenę i z takim biustem.
Zaletą tego kostiumu jest szeroki pasek od biustonosza, dzięki czemu nie pojawiają się dodatkowe fałdki, a on sam nie wrzyna się w skórę niczym sznurek w baleron.

3. Flower Power z Forever 21

Tak, tak. Forever 21 znowu w moim rankingu.

Fason i kolory mnie powaliły na kolana. Zgadnijcie gdzie znajdę minusa.
Oczywiście miseczki.
Ale poza tym wszystko prawie idealnie.

Jak widzicie, większość moich kostiumów kupiłam za granicą. Na przesyłki nie czekałam długo i jestem zadowolona.
Jeśli poszukujesz bikini na już, leć do Tesco, Kappahl czy Marks&Spencer lub sklepu z dobrą bielizną.
W poprzednim poście opisałam moje ulubione sklepy internetowe dla większych figur. Może i Wy coś upolujecie na kończących się wyprzedażach?
Udanej końcówki wakacji, niektórzy z Was jeszcze czekają na urlopy. Tak jak ja 🙂
Nie bójcie się plaży. Bawcie się dobrze, bądźcie sobą!